Gorączka dla większości osób kojarzy się chorobą. Jeżeli widzimy na termometrze temperaturę powyżej 37 st. C. od razu zaczynam mówiąc o stanie podgorączkowym. Taka temperatura u niemowląt staje się znacznym powodem do zmartwień dla młodych rodziców, a wcale tak być nie musi.
Podwyższona temperatura nie zawsze oznacza coś złego, szczególnie u najmłodszych. W związku z tym, ze ich odporność dopiero się kształtuje, wahania temperatury są czymś normalnym i występują zazwyczaj w przedziale od 36 do 37,5 st. C.
Gorączka u małych dzieci
Temperatura w wysokości do 38 st.C. świadczy zazwyczaj o stanie podgorączkowym. Umiarkowana gorączka zaczyna się bowiem powyżej 38 stopni. Wówczas powinniśmy rozpocząć leczenie. Najlepsze będą zatem leki przeciwgorączkowe, chociaż możemy także skorzystać z domowych sposobów. Jeżeli dziecko jest rozpalone potrzebne mogą okazać się zimne okłady na czoło. W przypadku gdy utrzymuje się ona powyżej 2-3 dni, należy udać się do lekarza, który zapewne przepisze leki przeciwgorączkowe na receptę. Dostaniemy je w sklepie internetowym Nowa Farmacja. Wysokiej gorączki nie możemy zlekceważyć, ponieważ może być objawem poważnej choroby. Nie ma co się jednak niepotrzebnie denerwować jeżeli oscyluje ona na poziomie 37,5 s.C.